Typ tekstu: Książka
Autor: Gałczyński Konstanty Ildefons
Tytuł: Poezje
Rok wydania: 1994
Lata powstania: 1928-1953
nie!

Na własną rękę więc w powiecie
zrobiłem z Waciem mały huk -
i co powiecie, co powiecie?
wyśnił się student Bresz, mój wróg!

U jednej z wdów mrowisko śliczne
nakryłem: Bresz i inne bubki,
a w książce niby historycznej
fotografijkę całej grupki,

którą załączam - podpis Ś. B.
jest na odwrocie - jasne: Bresz!
Proszę się przyjrzeć: świętą rzeźbę
udają, lecz się, bratku, strzeż!

Bresza pod kluczyk i po krzyku -
radziłbym, panie naczelniku...''

1936


ZIMA Z WYPISÓW SZKOLNYCH

Któż to tak śnieżkiem prószy z niebiosów?
Dyć oczywiście pan wojewoda;
módl się, dziecino, z całą krainą -
niech Bóg mu siły doda;
śnieżku naprószył, śnieżek
nie!<br><br>Na własną rękę więc w powiecie<br>zrobiłem z Waciem mały huk -<br>i co powiecie, co powiecie?<br>wyśnił się student Bresz, mój wróg!<br><br>U jednej z wdów mrowisko śliczne<br>nakryłem: Bresz i inne bubki,<br>a w książce niby historycznej<br>fotografijkę całej grupki,<br><br>którą załączam - podpis Ś. B.<br>jest na odwrocie - jasne: Bresz!<br>Proszę się przyjrzeć: świętą rzeźbę<br>udają, lecz się, bratku, strzeż!<br><br>Bresza pod kluczyk i po krzyku -<br>radziłbym, panie naczelniku...''<br><br>1936&lt;/&gt;<br><br><br>&lt;div type="poem" sex="m" year=1936&gt;&lt;tit&gt;ZIMA Z WYPISÓW SZKOLNYCH&lt;/&gt;<br><br>Któż to tak śnieżkiem prószy z niebiosów?<br>Dyć oczywiście pan wojewoda;<br>módl się, dziecino, z całą krainą -<br>niech Bóg mu siły doda;<br>śnieżku naprószył, śnieżek
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego