Typ tekstu: Książka
Autor: Pinkwart Maciej
Tytuł: Dziewczyna z Ipanemy
Rok: 2003
trzymała mnie pod rękę i domagała się objaśnień na temat miasta, w którym była pierwszy raz. Obiad jedliśmy wcześniej, w jakiejś przydrożnej knajpce pod Nitrą, więc teraz tylko siedliśmy w wystawionym na stronę placu ogródku jednej z kawiarni. Opodal grało dziwne trio: saksofonista, keybordzista i skrzypaczka. Zestaw dość egzotyczny, ale jazzowe standardy w ich wykonaniu brzmiały zupełnie profesjonalnie i, co najważniejsze, świetnie komponowały się w nastrój zapadającego wieczoru. Wzięliśmy kawę i czerwone wino.
- Czuję się jak na wakacjach - powiedziała wesoło - w końcu, mam wakacje i jestem z miłym człowiekiem za granicą. Każdy by o tym marzył!
Miała krótką letnią sukienkę na
trzymała mnie pod rękę i domagała się objaśnień na temat miasta, w którym była pierwszy raz. Obiad jedliśmy wcześniej, w jakiejś przydrożnej knajpce pod Nitrą, więc teraz tylko siedliśmy w wystawionym na stronę placu ogródku jednej z kawiarni. Opodal grało dziwne trio: saksofonista, keybordzista i skrzypaczka. Zestaw dość egzotyczny, ale jazzowe standardy w ich wykonaniu brzmiały zupełnie profesjonalnie i, co najważniejsze, świetnie komponowały się w nastrój zapadającego wieczoru. Wzięliśmy kawę i czerwone wino. <br>- Czuję się jak na wakacjach - powiedziała wesoło - w końcu, mam wakacje i jestem z miłym człowiekiem za granicą. Każdy by o tym marzył!<br>Miała krótką letnią sukienkę na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego