Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 10
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
czyli ciąga po studiach nagraniowych i koncertach. Ale sprzedanie licencji Arki do sąsiednich krajów każe się zastanowić nad szczerością intencji. Jeszcze gorzej ma się sprawa z reklamą lodów, w której na melodię przeboju Arki śpiewanego w kościołach dzieciaki zachęcają do kupowania słodyczy, a nawet bezmyślnie cytują ewangeliczny wers: "Po owocach je poznacie". To pra-wdziwy wyłom w wizerunku "mężczyzny rodzinnego", którego sensem życia jest rodzina i religia.

Taki rozpad czy raczej pęknięcie modelu biorą się nie z wyjątkowo podłego charakteru "Licy", tylko stąd, że rea-lizowany wzór jest sztuczny i nieżyciowy. Kto nie wie, jak wygląda strach przed kłopotami finansowymi? To
czyli ciąga po studiach nagraniowych i koncertach. Ale sprzedanie licencji Arki do sąsiednich krajów każe się zastanowić nad szczerością intencji. Jeszcze gorzej ma się sprawa z reklamą lodów, w której na melodię przeboju Arki śpiewanego w kościołach dzieciaki zachęcają do kupowania słodyczy, a nawet bezmyślnie cytują ewangeliczny wers: "Po owocach je poznacie". To pra-wdziwy wyłom w wizerunku "mężczyzny rodzinnego", którego sensem życia jest rodzina i religia. <br><br>Taki rozpad czy raczej pęknięcie modelu biorą się nie z wyjątkowo podłego charakteru "Licy", tylko stąd, że rea-lizowany wzór jest sztuczny i nieżyciowy. Kto nie wie, jak wygląda strach przed kłopotami finansowymi? To
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego