Typ tekstu: Książka
Autor: Grynberg Henryk
Tytuł: Drohobycz, Drohobycz
Rok: 1997
potem kupił ziemię na Wełniance i ożenił się. Wtedy tylko Żyd, który służył w wojsku, miał prawo kupić sobie ziemię. Dziadek mówił, że pieniądze tracą wartość, a ziemia przeciwnie. I że pieniądze można człowiekowi łatwo odebrać, a ziemię nie tak łatwo. Ale bracia mojej matki nie chcieli tej ziemi i jeden po drugim wyjeżdżali do Ameryki. Kiedy dziadek umarł, wyjechała również babcia z młodszą siostrą mamy. Mama została, bo wyszła za mąż.

Dziadek ze strony ojca miał młyn wodny w Kowlu. Kiedy ojca chcieli wziąć do wojska, dziadek nakłuł mu igłą prawe oko. Ojciec nie mógł strzelać, ale czytał zupełnie nieźle. Zamiast do
potem kupił ziemię na Wełniance i ożenił się. Wtedy tylko Żyd, który służył w wojsku, miał prawo kupić sobie ziemię. Dziadek mówił, że pieniądze tracą wartość, a ziemia przeciwnie. I że pieniądze można człowiekowi łatwo odebrać, a ziemię nie tak łatwo. Ale bracia mojej matki nie chcieli tej ziemi i jeden po drugim wyjeżdżali do Ameryki. Kiedy dziadek umarł, wyjechała również babcia z młodszą siostrą mamy. Mama została, bo wyszła za mąż.<br><br>Dziadek ze strony ojca miał młyn wodny w Kowlu. Kiedy ojca chcieli wziąć do wojska, dziadek nakłuł mu igłą prawe oko. Ojciec nie mógł strzelać, ale czytał zupełnie nieźle. Zamiast do
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego