Typ tekstu: Prasa
Autor: Łotysz Stanisław
Tytuł: Brukowiec Ochlański
Miejsce wydania: Ochla
Rok: 2003
mieszkańców Drehnow. Ileż w tym byłoby dramatyzmu! Oczywiście Niemcy wiedzieli o naszym najeździe. Ba! sami sobie... to znaczy sami nas zaprosili. Cała akcja repatriacji rozpoczęła się i tak w znacznie weselszej scenerii, niż ta sprzed ponad pół wieku. Już parę kilometrów za Zieloną Górą, z tyłu autobusu rozległa się dość jednoznaczna aluzja: "Coś ci kapie z torby, sprawdź nakrętkę!". Zwarta drużyna ochlańskich strażaków ochotniczych, wszyscy w strojach galowych, była przygotowana na każdą okoliczność. Dla nich ugasić pragnienie czy zwykły pożar to zadania równie łatwe do wykonania. Dzięki temu, w dość wesołych nastrojach dotarliśmy do granicy. Tu nawet niemiecka celniczka wywołała zachwytu
mieszkańców Drehnow. Ileż w tym byłoby dramatyzmu! Oczywiście Niemcy wiedzieli o naszym najeździe. Ba! sami sobie... to znaczy sami nas zaprosili. Cała akcja repatriacji rozpoczęła się i tak w znacznie weselszej scenerii, niż ta sprzed ponad pół wieku. Już parę kilometrów za Zieloną Górą, z tyłu autobusu rozległa się dość jednoznaczna aluzja: "Coś ci kapie z torby, sprawdź nakrętkę!". Zwarta drużyna ochlańskich strażaków ochotniczych, wszyscy w strojach galowych, była przygotowana na każdą okoliczność. Dla nich ugasić pragnienie czy zwykły pożar to zadania równie łatwe do wykonania. Dzięki temu, w dość wesołych nastrojach dotarliśmy do granicy. Tu nawet niemiecka celniczka wywołała zachwytu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego