Typ tekstu: Książka
Autor: Żurakowska Zofia
Tytuł: Jutro niedziela
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1928
i troski ogółu.
I została tak przez cały rok poza nawiasem, obca wszystkim i nikomu niepotrzebna.
- Dlaczego sama się nie postarałaś? - powiedział niepewnie.
Tylko wzruszyła ramionami.
- Myślisz, że to tak łatwo... szczególniej... - urwała rozpoczęte zdanie i pochyliła głowę.
- Szczególniej co?
- Szczególniej, kiedy się jest brzydką, głupią i złą dziewczyną! - krzyknęła jednym tchem.
Jerzy aż cofnął się ze zdziwienia.
- Kto ci to powiedział? - odkrzyknął gniewnie.
- Myślisz, że nie wiem? Wiem bardzo dobrze, że jestem brzydką, głupią i złą dziewczyną - powtórzyła z jakimś rozpaczliwym uporem.
- Kłamiesz - ostro zaprzeczył Jerzy. - Wcale nie jesteś brzydka, przeciwnie - nawet ładna, ale to nie jest ważne. Ważne jest, że
i troski ogółu.<br>I została tak przez cały rok poza nawiasem, obca wszystkim i nikomu niepotrzebna.<br>- Dlaczego sama się nie postarałaś? - powiedział niepewnie.<br>Tylko wzruszyła ramionami.<br>- Myślisz, że to tak łatwo... szczególniej... - urwała rozpoczęte zdanie i pochyliła głowę.<br>- Szczególniej co?<br>- Szczególniej, kiedy się jest brzydką, głupią i złą dziewczyną! - krzyknęła jednym tchem.<br>Jerzy aż cofnął się ze zdziwienia.<br>- Kto ci to powiedział? - odkrzyknął gniewnie.<br>- Myślisz, że nie wiem? Wiem bardzo dobrze, że jestem brzydką, głupią i złą dziewczyną - powtórzyła z jakimś rozpaczliwym uporem.<br>- Kłamiesz - ostro zaprzeczył Jerzy. - Wcale nie jesteś brzydka, przeciwnie - nawet ładna, ale to nie jest ważne. Ważne jest, że
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego