Typ tekstu: Książka
Autor: Makuszyński Kornel
Tytuł: Szatan z siódmej klasy
Rok wydania: 1994
Rok powstania: 1937
odmienić nie raczył, zezwolił jedynie w niezmiernej Swojej mądrej łaskawości, by ksiądz Koszyczek kłamstwem pocieszył odchodzącą duszę. Łgał przeto ksiądz Koszyczek poczciwie i krewnej swojej, dogorywającej pani Domiceli, donosił - niby zdyszanym z radości głosem - że Cesarz uczynił sobie z carskiej stolicy zimowe gniazdo i stamtąd włada połową struchlałego świata .
Stara jejmość patrzyła rozumnymi oczami w jego oczy od starości zblakłe i nic nie mówiła. Może dlatego, że jej wreszcie mowę odjęło, a i to być może, że umierający więcej wiedzą i ostrzej widzą, lub też - co jest wielce do prawdy podobne, że już obcują z duchami, co tego samego dnia mogły
odmienić nie raczył, zezwolił jedynie w niezmiernej Swojej mądrej łaskawości, by ksiądz Koszyczek kłamstwem pocieszył odchodzącą duszę. Łgał przeto ksiądz Koszyczek poczciwie i krewnej swojej, dogorywającej pani Domiceli, donosił - niby zdyszanym z radości głosem - że Cesarz uczynił sobie z carskiej stolicy zimowe gniazdo i stamtąd włada połową struchlałego świata &lt;page nr=106&gt;.<br> Stara jejmość patrzyła rozumnymi oczami w jego oczy od starości zblakłe i nic nie mówiła. Może dlatego, że jej wreszcie mowę odjęło, a i to być może, że umierający więcej wiedzą i ostrzej widzą, lub też - co jest wielce do prawdy podobne, że już obcują z duchami, co tego samego dnia mogły
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego