Są to: <orig>billing, biper, faks, laptop, pager, telebim</>, toster, walkman. Znajdziemy je w różnych słownikach języka polskiego z lat 90. Zacznijmy od <orig>billingu</>. Z blisko setki wyrazów, mających go zastąpić, niepoważnie wyglądają wyrazy typu <orig>fakturnik, wygadka, zdradnik</>; a także długi szereg złożeń, akcentujących przeżycia odbiorcy rachunku, jak <orig>głowoból, ryczpłać, sercościsk</>, kalambury typu <orig>buling</> lub takie formy jak <orig>wydzwon</> czy <orig>telwyk</>. Ostatecznie wybieram zestawienia określające <orig>billing</> precyzyjnie: rachunek szczegółowy albo rejestr połączeń. Wśród spolszczeń <orig>bipera</> złożenia typu <orig>fonołap, halowaść, pikafon</> ustępują nazwom określającym różne jego funkcje. A <orig>biper</> m.in. brzęczy, bzyczy, piszczy, jest więc brzęczykiem, <orig>bzykalcem, piszczkiem</> itp. Chyba wybrałbym <orig>piszczka