Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 07.03
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
mniej zjadliwym, afrykańskim wirusem marburg. Kolejny wypadek w tym laboratorium miał miejsce dwa lata później i na szczęście nie był śmiertelny, podobnie jak w lutym 2004 r. w amerykańskim laboratorium wojskowym w Fort Detrick. Tam prowadzi się oficjalnie prace nad szczepionką.
Historia wirusa marburg, bliskiego krewniaka eboli, mogłaby stać się kanwą dla powieści szpiegowskiej. Z Afryki do Marburga i Frankfurtu w Niemczech zawlókł go w 1967 r. marynarz po postoju w Jugosławii. Utrzymywana w tajemnicy jugosłowiańska epidemia umożliwiła izolację wirusa, którego marszałek Tito udostępnił towarzyszom radzieckim. Wtedy właśnie, według słynnego już dziś Kena Alibeka, uciekiniera radzieckiego, który wywiózł do USA największe
mniej zjadliwym, afrykańskim wirusem marburg. Kolejny wypadek w tym laboratorium miał miejsce dwa lata później i na szczęście nie był śmiertelny, podobnie jak w lutym 2004 r. w amerykańskim laboratorium wojskowym w Fort Detrick. Tam prowadzi się oficjalnie prace nad szczepionką.<br>Historia wirusa marburg, bliskiego krewniaka eboli, mogłaby stać się kanwą dla powieści szpiegowskiej. Z Afryki do Marburga i Frankfurtu w Niemczech zawlókł go w 1967 r. marynarz po postoju w Jugosławii. Utrzymywana w tajemnicy jugosłowiańska epidemia umożliwiła izolację wirusa, którego marszałek Tito udostępnił towarzyszom radzieckim. Wtedy właśnie, według słynnego już dziś Kena Alibeka, uciekiniera radzieckiego, który wywiózł do USA największe
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego