Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Głos Koszaliński
Miejsce wydania: Koszalin
Rok wydania: 24.08.2002
Rok powstania: 2002
także tubylcy. I martwią się trochę o tutejsze wydmy. Znowu są zmasakrowane przez plażowiczów.

Uciechy szalonego lata

Bungy jumping, czyli skoki na gumie z 50-metrowego dźwigu, rejsy katamaranem na Bornholm, koncerty gwiazd, gotowanie zupy dla prawie 20 tysięcy gości, tatuaże z henny, skałki do wspinania, riksze, zielone piwo, kluby karaoke, wypożyczalnie skuterów, elektryczne hulajnogi ­ atrakcji nad morzem było tak dużo, że brakowało wytchnienia, by zaliczyć wszystko. Pieniędzy też można było wydać w bałtyckich kurortach do woli. Np. 15 minut szaleństwa na skuterze wodnym kosztowało ­ bagatelka ­ 50 ­ 70 złotych. Albo 5 minut skakania na szelkach na sprężystej batucie ­ 15 złotych. 100
także tubylcy. I martwią się trochę o tutejsze wydmy. Znowu są zmasakrowane przez plażowiczów. <br><br>&lt;tit&gt;Uciechy szalonego lata &lt;/&gt;<br><br>Bungy jumping, czyli skoki na gumie z 50-metrowego dźwigu, rejsy katamaranem na Bornholm, koncerty gwiazd, gotowanie zupy dla prawie 20 tysięcy gości, tatuaże z henny, skałki do wspinania, riksze, zielone piwo, kluby karaoke, wypożyczalnie skuterów, elektryczne hulajnogi ­ atrakcji nad morzem było tak dużo, że brakowało wytchnienia, by zaliczyć wszystko. Pieniędzy też można było wydać w bałtyckich kurortach do woli. Np. 15 minut szaleństwa na skuterze wodnym kosztowało ­ bagatelka ­ 50 ­ 70 złotych. Albo 5 minut skakania na szelkach na sprężystej batucie ­ 15 złotych. 100
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego