nastolatka. Po to, by jak najdłużej i jak najlepiej towarzyszyć naszym dzieciom, musimy dbać o swoje zdrowie i własną dobrą formę.<br>Rodzicielstwo, które nie jest ani za wczesne, ani za późne, niesie same pożytki.<br>Między trzydziestką a czterdziestką na ogół obojgu małżonkom udaje się już dokonać czegoś w sprawie zawodowej kariery, osiągnąć jakąś pozycję społeczną i status materialny. Nie muszą już tak zażarcie jak kiedyś walczyć o byt. Dzięki temu mają więcej czasu dla dziecka niż na przykład dorabiająca się młodzież u progu kariery. Dzieci ludzi nieco starszych, życiowo ustabilizowanych mają rodziców spokojniejszych, mniej rozproszonych, a także mniej "zabawowych". Młodzi rodzice