Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Dialog
Nr: 9
Miejsce wydania: Warszawa
Rok wydania: 1958
Rok powstania: 1996
idzie za nim, aby osiągnąć dno. Aby sobie samej dowieść, że wszystkie prawa świata przestały istnieć. Ona idzie do jego łóżka, aby - przypomnę Conrada - "zanurzyć się w niszczącym żywiole". Nie jest zresztą wyjątkiem. W chwili, gdy cała ziemia drży pod nogami, kiedy wszelkie normy moralne przestają istnieć, zdarza się, że kat i ofiara idą razem do łóżka! Bo kiedy wszystko zostało stracone, zostaje tylko pamięć, którą trzeba także w sobie zabić. Trzeba zabić siebie albo zabić w sobie ostatnią resztkę wstydu. I tak to jest pokazane u Shakespeare'a: Anna idzie z Ryszardem, żeby dojść do kresu upodlenia.
TOEPLITZ: Bluźni życiu.
KOTT
idzie za nim, aby osiągnąć dno. Aby sobie samej dowieść, że wszystkie prawa świata przestały istnieć. Ona idzie do jego łóżka, aby - przypomnę Conrada - "zanurzyć się w niszczącym żywiole". Nie jest zresztą wyjątkiem. W chwili, gdy cała ziemia drży pod nogami, kiedy wszelkie normy moralne przestają istnieć, zdarza się, że kat i ofiara idą razem do łóżka! Bo kiedy wszystko zostało stracone, zostaje tylko pamięć, którą trzeba także w sobie zabić. Trzeba zabić siebie albo zabić w sobie ostatnią resztkę wstydu. I tak to jest pokazane u Shakespeare'a: Anna idzie z Ryszardem, żeby dojść do kresu upodlenia.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;TOEPLITZ: Bluźni życiu.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;KOTT
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego