Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 6
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
liczy się tylko seks, a ludzie używają siebie nawzajem jak jednorazowych talerzyków; nakładają sobie zdrową sałatkę i - do kosza.
Jacek Wasilewski

- Takie poglądy często padają z ust ważnych, ustatkowanych, starszych panów lub pań, biadolących nad "strasznymi czasami alienacji". Otóż pragnę wszystkich oficjalnie zawiadomić, że czasy są świetne. Może grozi nam katastrofa ekologiczna, ale nie miłosna - miłość ma złoty wiek. Nigdy nie było tak dobrze.
Płcie mogą się w sobie spokojnie zakochać, w każdych konfiguracjach. Ileż to radosnego pisku i zabawy! W złotych czasach baroku, kiedy to podobno było tak fajnie, córki właścicieli ziemskich (od których ponoć wszyscy się wywodzą) mogły wychodzić tylko
liczy się tylko seks, a ludzie używają siebie nawzajem jak jednorazowych talerzyków; nakładają sobie zdrową sałatkę i - do kosza.<br>Jacek Wasilewski&lt;/&gt;<br><br>- Takie poglądy często padają z ust ważnych, ustatkowanych, starszych panów lub pań, biadolących nad "strasznymi czasami alienacji". Otóż pragnę wszystkich oficjalnie zawiadomić, że czasy są świetne. Może grozi nam katastrofa ekologiczna, ale nie miłosna - miłość ma złoty wiek. Nigdy nie było tak dobrze.<br>Płcie mogą się w sobie spokojnie zakochać, w każdych konfiguracjach. Ileż to radosnego pisku i zabawy! W złotych czasach baroku, kiedy to podobno było tak fajnie, córki właścicieli ziemskich (od których ponoć wszyscy się wywodzą) mogły wychodzić tylko
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego