Typ tekstu: Książka
Autor: Jagielski Wojciech
Tytuł: Modlitwa o deszcz
Rok wydania: 2004
Rok powstania: 2002
tak wielkie wpływy, że powierzono mu posadę ministra dyplomacji. Zyskał też opinię najbardziej liberalnego ze wszystkich dworzan emira.
Kiedyś w Kabulu zapytałem Motawakkela, co oznaczało być liberałem wśród talibów. Jego wiecznie senne oczy ożywiły się nieco, a z pucołotwatej twarzy zniknęła na chwilę mina wiecznie rozkapryszonego dziecka. Wydął usta i kazał sobie jeszcze raz powtórzyć pytanie, jakby go nie rozumiał. Tłumacz przez dobrych kilka minut szeptał mu do ucha, przerażony groźbą gniewu przełożonego. Bał się, że mułła nie zrozumiał jego przekładu. Bał się też, że nazbyt długo i drobiazgowo objaśniając Motawakkelowi sens pytania, może wywołać wrażenie, iż powątpiewa w intelekt ministra
tak wielkie wpływy, że powierzono mu posadę ministra dyplomacji. Zyskał też opinię najbardziej liberalnego ze wszystkich dworzan emira.<br>Kiedyś w Kabulu zapytałem Motawakkela, co oznaczało być liberałem wśród talibów. Jego wiecznie senne oczy ożywiły się nieco, a z pucołotwatej twarzy zniknęła na chwilę mina wiecznie rozkapryszonego dziecka. Wydął usta i kazał sobie jeszcze raz powtórzyć pytanie, jakby go nie rozumiał. Tłumacz przez dobrych kilka minut szeptał mu do ucha, przerażony groźbą gniewu przełożonego. Bał się, że mułła nie zrozumiał jego przekładu. Bał się też, że nazbyt długo i drobiazgowo objaśniając Motawakkelowi sens pytania, może wywołać wrażenie, iż powątpiewa w intelekt ministra
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego