Typ tekstu: Książka
Autor: Makuszyński Kornel
Tytuł: Szatan z siódmej klasy
Rok wydania: 1994
Rok powstania: 1937
liczby trzycyfrowe. Tym liczbom przyglądał się Adam najpilniej. Wprawdzie owe zaginione sto złotych mogło powstać z ułamków, więcej jednak było prawdopodobne, że pyszna setka stanęła w kolumnie "we własnej osobie". Która z tych kilku w grubej księdze jest tą, co "zniknęła jak sen jaki złoty"? Adam wziął lupę i badał każdą skrupulatnie. Minęło kilka godzin, a on, jak zegarmistrz badający przez szkło powiększające wnętrze zegarka, siedział nieruchomy i zatopiony w . badaniu. Wydzwoniła północ, duchy poczęły wałęsać się po śpiącym świecie, a on czuwał.
Około godziny pierwszej zabrzmiał wśród nocnej ciszy zdrowy, radosny i odpowiednio przeraźliwy śmiech Adama. Musimy powiedzieć z odrobiną
liczby trzycyfrowe. Tym liczbom przyglądał się Adam najpilniej. Wprawdzie owe zaginione sto złotych mogło powstać z ułamków, więcej jednak było prawdopodobne, że pyszna setka stanęła w kolumnie "we własnej osobie". Która z tych kilku w grubej księdze jest tą, co "zniknęła jak sen jaki złoty"? Adam wziął lupę i badał każdą skrupulatnie. Minęło kilka godzin, a on, jak zegarmistrz badający przez szkło powiększające wnętrze zegarka, siedział nieruchomy i zatopiony w . badaniu. Wydzwoniła północ, duchy poczęły wałęsać się po śpiącym świecie, a on czuwał.<br>Około godziny pierwszej zabrzmiał wśród nocnej ciszy zdrowy, radosny i odpowiednio przeraźliwy śmiech Adama. Musimy powiedzieć z odrobiną
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego