Typ tekstu: Książka
Autor: Chmielewska Joanna
Tytuł: Wszystko czerwone
Rok wydania: 2001
Rok powstania: 1974
chce. Przewidziałyśmy wszystko, aż się niedobrze robi.
Alicja zrozumiała w mgnieniu okna.
- Zostań tutaj, a do jutra się uspokoisz i wszystko się wyjaśni. Jak chcesz, to ja Rojowi wytłumaczę, że wolisz jego. Po duńsku zrozumie. I przestań płakać, bo cię żaden nie będzie chciał. Czekaj, zrobię ci kawy...
- Daj jej kieliszek czegoś mocniejszego - poradziłam.
Zosia wróciła po zapłaceniu taksówki.
- Dobrze, że chociaż z tamtymi jest spokój - powiedziała ze wstrętem, wskazując palcem zamknięte drzwi sąsiedniego pokoju. - Chociaż ten spokój ciągle mi się wydaje podejrzany.
- Ja do nich więcej nie zaglądam! - zawołała gwałtownie Alicja. - Nawet gdyby pękli! Z hukiem!
- Na huk byś zajrzała
chce. Przewidziałyśmy wszystko, aż się niedobrze robi.<br>Alicja zrozumiała w mgnieniu okna.<br>- Zostań tutaj, a do jutra się uspokoisz i wszystko się wyjaśni. Jak chcesz, to ja Rojowi wytłumaczę, że wolisz jego. Po duńsku zrozumie. I przestań płakać, bo cię żaden nie będzie chciał. Czekaj, zrobię ci kawy...<br>- Daj jej kieliszek czegoś mocniejszego - poradziłam.<br>Zosia wróciła po zapłaceniu taksówki.<br>- Dobrze, że chociaż z tamtymi jest spokój - powiedziała ze wstrętem, wskazując palcem zamknięte drzwi sąsiedniego pokoju. - Chociaż ten spokój ciągle mi się wydaje podejrzany.<br>- Ja do nich więcej nie zaglądam! - zawołała gwałtownie Alicja. - Nawet gdyby pękli! Z hukiem!<br>- Na huk byś zajrzała
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego