Typ tekstu: Książka
Autor: Pankowski Marian
Tytuł: Teatrowanie nad świętym barszczem
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1967
też coś sie znajdzie. Wieczór.
KAPO do więźniów przechodzących, tonem rozmowy z KAPĄ 2 Los... arbeiten...
Naraz od strony szosy - warkot motorów. Czołgi radzieckie. Na budowie wrzawa:
"Hurrrra!" Esesmanów nie widać.
Znikł KAPO 2. Hans wybiegł bez marynarki, ale zaraz
wrócił przerażony. Przywarł do zakląsu ściany.
W.1 wznosząc wyimaginowany kieliszek w stronę W.2
Stasiek... cyk!
W.2 przypija chętnie i ociera usta Pewnie, że nie "wyborowa", ale dobre i to
na początek. (całują się ze
śmiechem i łzami, W.1 pcha palec do ust i podnosi)
Wacuś... ty już (puka się w czoło) ze szczęścia... tego?
W.1 Milcz
też coś sie znajdzie. Wieczór.<br>KAPO do więźniów przechodzących, tonem rozmowy z KAPĄ 2 Los... arbeiten...<br>Naraz od strony szosy - warkot motorów. Czołgi radzieckie. Na budowie wrzawa:<br>"Hurrrra!" Esesmanów nie widać.<br>Znikł KAPO 2. Hans wybiegł bez marynarki, ale zaraz<br>wrócił przerażony. Przywarł do zakląsu ściany.<br>W.1 wznosząc wyimaginowany kieliszek w stronę W.2<br>Stasiek... cyk! <br>W.2 przypija chętnie i ociera usta Pewnie, że nie "wyborowa", ale dobre i to<br>na początek. (całują się ze<br>śmiechem i łzami, W.1 pcha palec do ust i podnosi)<br>Wacuś... ty już (puka się w czoło) ze szczęścia... tego?<br>W.1 Milcz
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego