Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 7
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
narusza ogólnie przyjęte społecznie normy zachowań, nierzadko rozkwita przy udziale licznie zgromadzonej publiczności. Skupiona na nim, nie dbasz o skutki swoich zachowań i potrafisz posunąć się do zrobienia przedstawienia z samej siebie. Biegniesz do najpopularniejszego w mieście klubu, aby doprowadzić do konfrontacji ze swoją rywalką i wylać jej w twarz kieliszek wina. Albo robisz histeryczną scenę na środku ulicy, zakończoną efektownym ciśnięciem kluczyków od samochodu (jego) do kratki ściekowej. Nie panujesz nad swoimi emocjami, w ciągu kilku chwil przeskakujesz od euforii do bezdennej rozpaczy. Jeżeli pod wpływem impulsu jesteś w stanie wystawić swe wszystkie uczucia na widok publiczny, możesz być pewna
narusza ogólnie przyjęte społecznie normy zachowań, nierzadko rozkwita przy udziale licznie zgromadzonej publiczności. Skupiona na nim, nie dbasz o skutki swoich zachowań i potrafisz posunąć się do zrobienia przedstawienia z samej siebie. Biegniesz do najpopularniejszego w mieście klubu, aby doprowadzić do konfrontacji ze swoją rywalką i wylać jej w twarz kieliszek wina. Albo robisz histeryczną scenę na środku ulicy, zakończoną efektownym ciśnięciem kluczyków od samochodu (jego) do kratki ściekowej. Nie panujesz nad swoimi emocjami, w ciągu kilku chwil przeskakujesz od euforii do bezdennej rozpaczy. Jeżeli pod wpływem impulsu jesteś w stanie wystawić swe wszystkie uczucia na widok publiczny, możesz być pewna
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego