Typ tekstu: Książka
Autor: Stawiński Jerzy
Tytuł: Piszczyk
Rok wydania: 1997
Lata powstania: 1959-1997
pamiętam, jak w 1949 roku przerażeni właściciele złotych monet biegli z nimi pod karą ciężkiego więzienia do banków, by zgodnie z nakazem sprzedać je po urzędowej, śmiesznej cenie. Tego oczywiście nie zrobił mój ojciec: wybudował sobie skrytkę i jak zawsze miał rację. Jak ja wtedy gardziłem złotem! Gdybym go miał kilo, też bym je zaniósł do banku.
No i złoto mściło się teraz na mnie za tę okazywaną mu pogardę w imię szczytnych ideałów. To ono leżało pod moim tyłkiem, podczas gdy szczytne cele rozpłynęły się we mgle. Dlatego to, zamiast pozbyć się źródła deprawacji, owinąłem każdą monetę w oddzielny papierek
pamiętam, jak w 1949 roku przerażeni właściciele złotych monet biegli z nimi pod karą ciężkiego więzienia do banków, by zgodnie z nakazem sprzedać je po urzędowej, śmiesznej cenie. Tego oczywiście nie zrobił mój ojciec: wybudował sobie skrytkę i jak zawsze miał rację. Jak ja wtedy gardziłem złotem! Gdybym go miał kilo, też bym je zaniósł do banku.<br>No i złoto mściło się teraz na mnie za tę okazywaną mu pogardę w imię szczytnych ideałów. To ono leżało pod moim tyłkiem, podczas gdy szczytne cele rozpłynęły się we mgle. Dlatego to, zamiast pozbyć się źródła deprawacji, owinąłem każdą monetę w oddzielny papierek
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego