wiedzie wspinaczkowa trasa - tam pojawiają się taternicy, gdzie są wspinacze - tam się czasem zdarzają wypadki. Tak było 16 lutego 1993 r. Tuż po południu zawiadomienie o odpadnięciu taternika w Kuluarze Kurtyki. Obecni w pobliżu P. Malinowski i J. Tybor natychmiast zawiadamiają Centralę i rozpoczynają akcję ratowniczą. Wnet nad Morskim Okiem klekocze "Sokół" pilotowany przez H. Serdę, i T. Augustyniaka. Na pokładzie Janusz Kubica, Adam Marasek i Robert Janik. Do rannego, z noszami, opuszczono R. Janika. Ratownik i lekarz udziela poszkodowanemu pomocy, pakuje do noszy i razem z podopiecznym zostaje wciągnięty na pokład.<br>Piękna akcja. Podręcznikowy wręcz przykład sprawnego współdziałania ratowników podchodzących