Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Detektyw
Nr: 2 (150)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
Nastąpił wówczas poważny kryzys w małżeństwie Danuty i Andrzeja. Właściwie to nigdy nie byli przykładnie zgodnym stadłem, często miewali konflikty, burzliwie się kłócili, a i o rozwodzie też zdarzało im się wspominać. Mimo to przeżyli razem jedenaście lat i dochowali się dwojga udanych dzieci, bowiem w gruncie rzeczy bardzo się kochali i łączyły ich mocne więzy.
Andrzej Kowalczewski był z gruntu porządnym człowiekiem, ale miał jedną poważną wadę: był despotycznym zazdrośnikiem i z tego właśnie powodu wywoływał małżeńskie burdy. Żona dochowywała mu wierności, ale on nie wierzył w jej zapewnienia i - o dziwo - z upływem lat awanturował się coraz częściej i
Nastąpił wówczas poważny kryzys w małżeństwie Danuty i Andrzeja. Właściwie to nigdy nie byli przykładnie zgodnym stadłem, często miewali konflikty, burzliwie się kłócili, a i o rozwodzie też zdarzało im się wspominać. Mimo to przeżyli razem jedenaście lat i dochowali się dwojga udanych dzieci, bowiem w gruncie rzeczy bardzo się kochali i łączyły ich mocne więzy.<br>Andrzej Kowalczewski był z gruntu porządnym człowiekiem, ale miał jedną poważną wadę: był despotycznym zazdrośnikiem i z tego właśnie powodu wywoływał małżeńskie burdy. Żona dochowywała mu wierności, ale on nie wierzył w jej zapewnienia i - o dziwo - z upływem lat awanturował się coraz częściej i
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego