Typ tekstu: Książka
Autor: Lem Stanisław
Tytuł: Niezwyciężony
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1963
bo aby osłonić grupę roboczą polem, należało wprowadzić czołowy energobot do wody na głębokość dość znaczną. Pierwej uszczelniono maszynę i sterowana z drugiego energobotu weszła w fale, burząc je i pieniąc, aż stała się ledwo widocznym, ciemniejszym miejscem w głębi wody; wtedy dopiero na sygnał wysłany z centralnego posterunku zatopiony kolos wysunął nad powierzchnię emitor Diraca i gdy pole ustaliło się, pokrywając swą niewidzialną półkulą część brzegu i przybrzeżnych wód, rozpoczęli właściwe badania.
Ocean był nieco mniej słony niż ziemskie; analizy nie przyniosły jednak żadnych rewelacyjnych wyników. Po dwu godzinach wiedzieli mniej więcej tyle, co na początku. Wysłali więc na pełne
bo aby osłonić grupę roboczą polem, należało wprowadzić czołowy &lt;orig&gt;energobot&lt;/&gt; do wody na głębokość dość znaczną. Pierwej uszczelniono maszynę i sterowana z drugiego &lt;orig&gt;energobotu&lt;/&gt; weszła w fale, burząc je i pieniąc, aż stała się ledwo widocznym, ciemniejszym miejscem w głębi wody; wtedy dopiero na sygnał wysłany z centralnego posterunku zatopiony kolos wysunął nad powierzchnię emitor Diraca i gdy pole ustaliło się, pokrywając swą niewidzialną półkulą część brzegu i przybrzeżnych wód, rozpoczęli właściwe badania.<br>Ocean był nieco mniej słony niż ziemskie; analizy nie przyniosły jednak żadnych rewelacyjnych wyników. Po dwu godzinach wiedzieli mniej więcej tyle, co na początku. Wysłali więc na pełne
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego