Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 07.03
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
2,5 tys. żołnierzy drogą powietrzną. Na całe szczęście wzięli to na siebie Amerykanie. Własnymi samolotami nie jesteśmy w stanie obsłużyć nawet mostu powietrznego, który musi istnieć pomiędzy już przerzuconym do Iraku kontyngentem a krajem. Kiepsko to świadczy o samodzielności bojowej naszego wojska. Korzystamy tu z pomocy sojuszników i transportu komercyjnego. Sytuacja zmieni się dopiero za rok, gdy do naszego lotnictwa transportowego trafią pierwsze z pięciu obiecanych samolotów C-130 Hercules.

Jadąc do Iraku nasz kontyngent (poza żołnierzami) zabrał ze sobą drogą morską 728 kontenerów z wyposażeniem i 761 sztuk różnego rodzaju sprzętu, w tym ponad 500 pojazdów. Jest to majątek
2,5 tys. żołnierzy drogą powietrzną. Na całe szczęście wzięli to na siebie Amerykanie. Własnymi samolotami nie jesteśmy w stanie obsłużyć nawet mostu powietrznego, który musi istnieć pomiędzy już przerzuconym do Iraku kontyngentem a krajem. Kiepsko to świadczy o samodzielności bojowej naszego wojska. Korzystamy tu z pomocy sojuszników i transportu komercyjnego. Sytuacja zmieni się dopiero za rok, gdy do naszego lotnictwa transportowego trafią pierwsze z pięciu obiecanych samolotów C-130 Hercules.<br><br>Jadąc do Iraku nasz kontyngent (poza żołnierzami) zabrał ze sobą drogą morską 728 kontenerów z wyposażeniem i 761 sztuk różnego rodzaju sprzętu, w tym ponad 500 pojazdów. Jest to majątek
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego