Typ tekstu: Prasa
Tytuł: CKM
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
dwudziestu czy trzydziestu lat?
- Oczywiście jest inny. Przystosowany do mentalności współczesnego odbiorcy. Ale zarówno teraz, jak i w latach 60., czy przed wojną, powstawały i powstają dobre, pomysłowe komiksy. Nie można stwierdzić, że teraz robi się rzeczy lepsze lub gorsze niż wtedy.
- Kiedy w 1968 roku rysował pan "Kapitana Żbika", komiks w Polsce nazywany był "diabelskim medium", a tak zwani poważni twórcy wyrażali się o jego rysownikach z lekceważeniem. Jak pan wspomina tamte czasy?
- W tamtym paranoicznym systemie wszystko budziło strach, łącznie z komiksem. Jedyną racją bytu były więc słuszne treści, które ten komiks miał przekazywać. To, że mnie lekceważono, nie
dwudziestu czy trzydziestu lat?<br>- Oczywiście jest inny. Przystosowany do mentalności współczesnego odbiorcy. Ale zarówno teraz, jak i w latach 60., czy przed wojną, powstawały i powstają dobre, pomysłowe komiksy. Nie można stwierdzić, że teraz robi się rzeczy lepsze lub gorsze niż wtedy. <br>- Kiedy w 1968 roku rysował pan "Kapitana Żbika", komiks w Polsce nazywany był "diabelskim medium", a tak zwani poważni twórcy wyrażali się o jego rysownikach z lekceważeniem. Jak pan wspomina tamte czasy?<br>- W tamtym paranoicznym systemie wszystko budziło strach, łącznie z komiksem. Jedyną racją bytu były więc słuszne treści, które ten komiks miał przekazywać. To, że mnie lekceważono, nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego