pogoni za dobrami materialnymi. <br>Są to niebezpieczeństwa tym większe, że każdego dnia trwa skomplikowany proces umacniania jedności północy i południa, proces przebiegający w gąszczu problemów wynikających z konfrontacji między zdyscyplinowaną, charyzmatyczną postawą ukształtowaną w części kraju od lat budującej socjalizm i skłonnościami hedonistycznymi ukształtowanymi na południu przez długie łata rządów &lt;orig&gt;kompradorskiej&lt;/&gt; burżuazji i interwentów amerykańskich. <br>W rozmowach, które korzystając z błogosławieństwa przymusowej bezsenności prowadziliśmy długo w noc z wietnamskimi przyjaciółmi, mówili nam oni o dwóch postawach utrudniających rozwiązanie tych zadań. Pierwsza wyraża się w niezwykle powolnej adaptacji do zadań związanych z pokojowym budownictwem, ze stabilizowaniem i poprawą warunków życia. Powolność koniecznej