Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 18
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
koncertuje, odśpiewać przynajmniej jedną piosenkę w narodowym języku gospodarzy.
Szczególnym prezentem okazało się odśpiewanie przez Stanisława Jopka "Marszu do Wolności" - fragmentu opery "Nabuko" Verdiego. Słynny śpiewak "Mazowsza" musiał bisować, podobnie jak po wykonaniu "Furmana".
Nowy Targ znalazł się na trasie koncertowej zorganizowanej z okazji jubileuszu 50-lecia zespołu. Dlatego prowadząca konferansjerkę Jolanta Egermayer wplatała w koncert wspomnienia o zespole. Opowiadała o początkach "Mazowsza" i o jego twórcach - o prof. Tadeuszu Sygietyńskim i jego żonie Mirze Zimińskiej-Sygietyńskiej, o pierwszym zagranicznym wyjeździe w kierunku wtedy jedynie słusznym, czyli do Związku Radzieckiego. Zdradziła też, że zespół w ciągu tego półwiecza przebył 1,43
koncertuje, odśpiewać przynajmniej jedną piosenkę w narodowym języku gospodarzy.<br>Szczególnym prezentem okazało się odśpiewanie przez Stanisława Jopka "Marszu do Wolności" - fragmentu opery "Nabuko" Verdiego. Słynny śpiewak "Mazowsza" musiał bisować, podobnie jak po wykonaniu "Furmana".<br>Nowy Targ znalazł się na trasie koncertowej zorganizowanej z okazji jubileuszu 50-lecia zespołu. Dlatego prowadząca konferansjerkę Jolanta Egermayer wplatała w koncert wspomnienia o zespole. Opowiadała o początkach "Mazowsza" i o jego twórcach - o prof. Tadeuszu Sygietyńskim i jego żonie Mirze Zimińskiej-Sygietyńskiej, o pierwszym zagranicznym wyjeździe w kierunku wtedy jedynie słusznym, czyli do Związku Radzieckiego. Zdradziła też, że zespół w ciągu tego półwiecza przebył 1,43
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego