tobą pluton wojska i nie możesz pójść z żoną do kina, bo musiałbyś za nich wszystkich zapłacić; słyszysz głosy szefa, który na bieżąco komentuje twoje wysiłki w łóżku i łazience; rzucasz za siebie baterie, aby zmylić satelity szpiegowskie - jesteś schizofrenikiem. W tym nieszczególnym stanie możesz też chodzić po ulicy i konfidencjonalnym szeptem opowiadać, że jedna trzydziesta funta dendryny na cztery akrostopy wody zabija ryby.<br><br><br>&lt;tit&gt;Jak umyć kolegę (na święta)&lt;/&gt;<br>Nie każdy kolega z pracy jest człowiekiem pachnącym. Zdarzają się też koledzy niewymyci, wymiętoszeni, skołtunieni i nieogarnięci. Zatem, jeżeli twój kolega roztacza niemiłą woń...<br><br>Poproś szefa albo innych twoich kolegów, żeby wzięli