Typ tekstu: Książka
Autor: Nurowska Maria
Tytuł: Panny i wdowy. Zdrada
Rok wydania: 1993
Rok powstania: 1992
kacap mścił.
Radca zmienił temat, spytał, co tam słychać w leśnictwie. Wszystko dobrze, podleśniczy młody, bo młody, ale sobie radzi. Tylko czekają na powrót pana leśniczego, bo spraw się nazbierało, ten smark przecież nie będzie podpisywał dokumentów, jak w grę wchodzą pieniądze.
- Ja już bym wracał - powiedział radca - tylko te konowały nie dają.
- Niech się pan leśniczy tak nie spieszy, niech się wprzódy całkiem wykuruje, żeby móc chodzić po lesie. Teraz to chyba dadzą pozwolenie na dubeltówkę - zakończył chytrze.
- Chyba dadzą - odrzekł obojętnie radca, ale pomyślał sobie, jaki to z tego gajowego chytry lis. Od razu się zorientował, w czym rzecz
kacap mścił. <br>Radca zmienił temat, spytał, co tam słychać w leśnictwie. Wszystko dobrze, podleśniczy młody, bo młody, ale sobie radzi. Tylko czekają na powrót pana leśniczego, bo spraw się nazbierało, ten smark przecież nie będzie podpisywał dokumentów, jak w grę wchodzą pieniądze. <br>- Ja już bym wracał - powiedział radca - tylko te konowały nie dają. <br>- Niech się pan leśniczy tak nie spieszy, niech się wprzódy całkiem wykuruje, żeby móc chodzić po lesie. Teraz to chyba dadzą pozwolenie na dubeltówkę - zakończył chytrze. <br>- Chyba dadzą - odrzekł obojętnie radca, ale pomyślał sobie, jaki to z tego gajowego chytry lis. Od razu się zorientował, w czym rzecz
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego