Typ tekstu: Książka
Autor: Błoński Jan
Tytuł: Forma, śmiech i rzeczy ostateczne
Rok: 1994
sprawiedliwości, nieodłączne od "porządku ludzkiego". Jakże Gombrowicz wywinie się z tej sprzeczności, będącej oczywistą transpozycją dylematu dobroci i wszechmocy Boga? Otóż uzna, że gwałt możliwy (dopuszczalny) jest tylko in effigie, w sztuce... Radykalny w wyobraźni (w powieści i dramacie), na co dzień (w Dzienniku) przedstawiać się będzie Gombrowicz jako umiarkowany konserwatysta. Tak z groźnej metafizyki opuszczenia rozwinęła się - paradoksalnie - etyka kompromisu. Czy będzie ona dostateczną tarczą człowiekowi? "Pozbawiony wszelkiego oparcia, czułem się w sobie jak w rękach potwora, mogąc wyrabiać z sobą wszystko, wszystko" (P 18). W zakamarkach Gombrowiczowskiego dzieła czają się zawsze demony.
"Ja bardzo boję się diabła - pisał Gombrowicz
sprawiedliwości, nieodłączne od "porządku ludzkiego". Jakże Gombrowicz wywinie się z tej sprzeczności, będącej oczywistą transpozycją dylematu dobroci i wszechmocy Boga? Otóż uzna, że gwałt możliwy (dopuszczalny) jest tylko &lt;foreign&gt;in effigie&lt;/&gt;, w sztuce... Radykalny w wyobraźni (w powieści i dramacie), na co dzień (w Dzienniku) przedstawiać się będzie Gombrowicz jako umiarkowany konserwatysta. Tak z groźnej metafizyki opuszczenia rozwinęła się - paradoksalnie - etyka kompromisu. Czy będzie ona dostateczną tarczą człowiekowi? &lt;q&gt;"Pozbawiony wszelkiego oparcia, czułem się w sobie jak w rękach potwora, mogąc wyrabiać z sobą wszystko, wszystko"&lt;/&gt; (P 18). W zakamarkach Gombrowiczowskiego dzieła czają się zawsze demony.<br>&lt;q&gt;"Ja bardzo boję się diabła - pisał Gombrowicz
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego