Typ tekstu: Książka
Autor: Makuszyński Kornel
Tytuł: Szatan z siódmej klasy
Rok wydania: 1994
Rok powstania: 1937
mrok pod drzewami.
- Jesteśmy na miejscu - oznajmił głosem bardzo drżącym. - Tu będziemy kopali. Niech pan Gąsowski świeci, a ja z Burskim zabierzemy się do roboty.
- A co ja? - zapytał profesor z żalem.
- Pan profesor będzie patrzył dokoła i da nam natychmiast znać, gdyby dojrzał coś podejrzanego.
- Gwizdać?
- Wszystko jedno! Staszek, kop!
Dwa rydle poczęły krajać ziemię z niespokojnym pośpiechem. Po chwili pot zaczął . się lać ze szlachetnych młodzieńczych czół. - Niżej światło! - zawołał Adaś.
Pan Gąsowski pochylił skwapliwie latarnię. - Jest co? - zapytał.
- Jeszcze nic... "To" musi być zakopane głęboko. Panie profesorze, nic podejrzanego?
- Spokój i cisza! - odrzekł profesor. - Kopmy !
Pracowali z zawziętym
mrok pod drzewami.<br>- Jesteśmy na miejscu - oznajmił głosem bardzo drżącym. - Tu będziemy kopali. Niech pan Gąsowski świeci, a ja z Burskim zabierzemy się do roboty.<br>- A co ja? - zapytał profesor z żalem.<br>- Pan profesor będzie patrzył dokoła i da nam natychmiast znać, gdyby dojrzał coś podejrzanego.<br>- Gwizdać?<br>- Wszystko jedno! Staszek, kop!<br>Dwa rydle poczęły krajać ziemię z niespokojnym pośpiechem. Po chwili pot zaczął . się lać ze szlachetnych młodzieńczych czół. - Niżej światło! - zawołał Adaś.<br>Pan Gąsowski pochylił skwapliwie latarnię. - Jest co? - zapytał.<br>- Jeszcze nic... "To" musi być zakopane głęboko. Panie profesorze, nic podejrzanego?<br>- Spokój i cisza! - odrzekł profesor. - Kopmy &lt;page nr=213&gt;!<br>Pracowali z zawziętym
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego