Ale takie nadzwyczajne rzeczy i żeby tak rozdać?<br>- Jej siostra też się dziwiła, ale mówiła, wolę zmarłej trzeba spełnić, nic nie pomoże.<br>Kaju, Włodas i Mira grali w cipa na usypanej górce żółtego piasku. Wygrywał Kaju. Nóż w jego ręce sam chodził, jak go podrzucał, zawsze trafiał w sam środek kopca i tkwił w nim pionowo i wszystko jedno, czy przykładał go do dłoni, do palca, łokcia, brody, czoła czy głowy, bo zrobienie kapusty nożem umieszczonym między palcami było bardzo łatwe, najłatwiejsze, to umiały już nawet najmniejsze dzieci, ale przy robieniu cipka moment skupienia był niezbędny; czubek noża, ale sam czubeczek