Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: rozmowa młodzieży o pracy, miłości, szkole
Rok powstania: 2001
Tytuł: rozmowa młodzieży o pracy, miłości, szkole
Rok powstania: 2001
mieliśmy pady, wiesz, na matę.
Co to są...?
Ze stania i trzeba było tak wiesz, rękoma tutaj gwizdnąć.
Na ręce spaść. Ja jak raz tak spadłam na ręce, to czułam, jak mi się mózg po czaszce przesuwa!
Świetne uczucie.
No, tylko później trochę głowa boli.
Straszne rzeczy.
Straszna kopia!
No, kopia też.
No, kopia to ci wyszła.
Nie, no płyta była porysowana.
Ale świetnie sobie on tutaj poradził, nie? Z tym całym komputerem.
O, moja piosenka.
A masz już Matrix?
Film?
Tak.
Nie.
No to kiedy ta klientka ci odda?
Nie klientka, tylko klient.
Bo ja już obiecałam Gośce, że będziemy
Co to są...?
Ze stania i trzeba było tak wiesz, rękoma tutaj gwizdnąć.
Na ręce spaść. Ja jak raz tak spadłam na ręce, to czułam, jak mi się mózg po czaszce przesuwa!
Świetne uczucie.
No, tylko później trochę głowa boli.
Straszne rzeczy.
Straszna kopia!
No, kopia też.
No, kopia to ci wyszła.
Nie, no płyta była porysowana.
Ale świetnie sobie on tutaj poradził, nie? Z tym całym komputerem.
O, moja piosenka.
A masz już Matrix?
Film?
Tak.
Nie.
No to kiedy ta klientka ci odda?
Nie klientka, tylko klient.
Bo ja już obiecałam Gośce, że będziemy
mieliśmy pady, wiesz, na matę.</><br><who2>Co to są...? <vocal desc="aaa"></><br><who1>Ze stania i trzeba było tak wiesz, rękoma tutaj gwizdnąć.</><br><who2><vocal desc="mhm"></><br><who1>Na ręce spaść. Ja jak raz tak spadłam na ręce, to czułam, jak mi się mózg po czaszce <vocal desc="laugh"> przesuwa!</><br><who2>Świetne uczucie.</><br><who1>No, tylko później trochę głowa boli.</><br><who2>Straszne rzeczy.</><br><who3>Straszna kopia!</><br><who2>No, kopia też.</><br><who1>No, kopia to ci wyszła.</><br><who3>Nie, no płyta była porysowana.</><br><who2>Ale świetnie sobie on tutaj poradził, nie? Z tym całym komputerem.</><br><who1>O, moja piosenka.</><br><who2>A masz już <name type="tit">Matrix</>?</><br><who3>Film?</><br><who2>Tak.</><br><who3>Nie.</><br><who2>No to kiedy ta klientka ci odda?</><br><who3>Nie klientka, tylko klient.</><br><who2>Bo ja już obiecałam Gośce, że będziemy
