Typ tekstu: Książka
Autor: Kuczyński Maciej
Tytuł: Atlantyda, wyspa ognia
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1967
oddalił się ponownie z pierwszym wędrowcem. Niebawem
ukazał się pod drzwiami i stamtąd zawołał, aby
zaprzęgi wjechały. Kiedy ruszyły i minęły go,
zwrócił się do Awaru. Szerokim ruchem ręki wskazał
mu wejście do okrągłego budynku.

- Wejdź - powiedział - i zaczekaj.

Awaru znalazł się w środku kolistego pomieszczenia o gładkich
ścianach i kopulastym stropie, z otworem przesłoniętym
płytą z zupełnie przejrzystego materiału. Wpadał
tamtędy snop promieni słonecznych, który oświetlał
biegnące wokół ścian malowidło przedstawiające
same tylko oczy, szeroko otwarte lub zmrużone, lecz wszystkie
jakby czujnie wpatrzone w stojącego na środku Awaru.

- Jak się nazywasz? - zabrzmiało donośne pytanie.

- Shanti - odpowiedział krótko.

- Po co przybywasz
oddalił się ponownie z pierwszym wędrowcem. Niebawem <br>ukazał się pod drzwiami i stamtąd zawołał, aby <br>zaprzęgi wjechały. Kiedy ruszyły i minęły go, <br>zwrócił się do Awaru. Szerokim ruchem ręki wskazał <br>mu wejście do okrągłego budynku.<br><br>- Wejdź - powiedział - i zaczekaj.<br><br>Awaru znalazł się w środku kolistego pomieszczenia o gładkich <br>ścianach i kopulastym stropie, z otworem przesłoniętym <br>płytą z zupełnie przejrzystego materiału. Wpadał <br>tamtędy snop promieni słonecznych, który oświetlał <br>biegnące wokół ścian malowidło przedstawiające <br>same tylko oczy, szeroko otwarte lub zmrużone, lecz wszystkie <br>jakby czujnie wpatrzone w stojącego na środku Awaru.<br><br>- Jak się nazywasz? - zabrzmiało donośne pytanie.<br><br>- Shanti - odpowiedział krótko.<br><br>- Po co przybywasz
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego