Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 3
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
tłumaczy.
Tomasz Dąbrowski



Lot skody

Skoda, która w niedzielę wpadła w Gronkowie w poślizg, spadła z mostu, z około 4 metrów. Dwie nieletnie pasażerki trafiły do szpitala w stanie ciężkim.
Dla wielu kierowców czarna nawierzchnia drogi okazała się w niedzielę zdradliwa. Pokryta bowiem była cienką warstwą niewidzialnego lodu. Jadący skodą krakowianin wracał z dwoma córkami z nart. Z powodu nadmiernej prędkości, na moście w Gronkowie wpadł w poślizg. Uderzył w barierkę, wyłamał ją i spadł na dach z około czterech metrów. Wylądował na kamieńcu przy potoku Leśniczanka.
- To działo się kilkanaście minut temu, około 14.45 - mówił uczestniczący w akcji ratunkowej
tłumaczy.<br>&lt;au&gt;Tomasz Dąbrowski&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Lot skody&lt;/tit&gt;<br><br>Skoda, która w niedzielę wpadła w Gronkowie w poślizg, spadła z mostu, z około 4 metrów. Dwie nieletnie pasażerki trafiły do szpitala w stanie ciężkim.<br>Dla wielu kierowców czarna nawierzchnia drogi okazała się w niedzielę zdradliwa. Pokryta bowiem była cienką warstwą niewidzialnego lodu. Jadący skodą krakowianin wracał z dwoma córkami z nart. Z powodu nadmiernej prędkości, na moście w Gronkowie wpadł w poślizg. Uderzył w barierkę, wyłamał ją i spadł na dach z około czterech metrów. Wylądował na kamieńcu przy potoku Leśniczanka.<br>- To działo się kilkanaście minut temu, około 14.45 - mówił uczestniczący w akcji ratunkowej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego