a już wiesz, że to tutaj:<br><br>szyba w słońcu uśpiona -<br>pelargonia czerwona;<br><br>parę gwiazd, parę ptaków,<br>a już wiesz, skąd ten akord,<br><br>listek upadnie w strumień,<br>a już serce rozumie,<br><br>zamyśli się, wypowie,<br>a co w sercu, to w mowie,<br><br>w mowie dziada, pradziada,<br>co szmerliwa jak trawa,<br><br>co się krzewi faliście,<br>raz jest słowem, raz liściem,<br><br>raz pagórkiem, raz chmurą,<br>porą roku poczwórną,<br><br>śniegiem, ptakiem, błękitem,<br>Szopenem i Norwidem.<br><br>Struna ze struną gada,<br>czas swe wzory układa.<br><br>Treść najgłębsza, najszczersza<br>jarzy się w tyglu serca;<br><br>światło pada wysokie<br>na pracę, na chorągiew -<br><br>i jednym światłem świeci<br>ruch rąk i ruch