Typ tekstu: Książka
Autor: Samson Hanna
Tytuł: Pułapka na motyla
Rok: 2000
Wiedziała o tym, czuła to całą sobą, tak jak i całą sobą czuła, że go kocha. Pokochała go od początku, od pierwszego wejrzenia jego smutnych oczu, którymi zdawał się prosić o pomoc. Później Joanna po wielekroć zastanawiała się, czy aby na pewno ta prośba o pomoc, a właściwie wołanie, głośny krzyk, odbijający się echem w jej głowie, płynęła z jego oczu, z czasem zaczęła przypuszczać, że to, co wzięła za pogłos jego krzyku, było tylko echem jej pragnień obudzonych gwałtownie skojarzeniem tych dwóch sytuacji, spotkania w barze i spotkania w sklepie, w którym Marek stał bezradnie, nie mogąc dokonać wyboru. Nagłe
Wiedziała o tym, czuła to całą sobą, tak jak i całą sobą czuła, że go kocha. Pokochała go od początku, od pierwszego wejrzenia jego smutnych oczu, którymi zdawał się prosić o pomoc. Później Joanna po wielekroć zastanawiała się, czy aby na pewno ta prośba o pomoc, a właściwie wołanie, głośny krzyk, odbijający się echem w jej głowie, płynęła z jego oczu, z czasem zaczęła przypuszczać, że to, co wzięła za pogłos jego krzyku, było tylko echem jej pragnień obudzonych gwałtownie skojarzeniem tych dwóch sytuacji, spotkania w barze i spotkania w sklepie, w którym Marek stał bezradnie, nie mogąc dokonać wyboru. Nagłe
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego