tę betonową szczelinę.&lt;/&gt;<br>"Oni" wychodzili wprost do komory gazowej. Po 700 osób. 20 minut później - jeńcy niemieccy pracujący tu jako strażnicy, wyciągali hakami z komory zagazowane ciała.<br>&lt;tit1&gt;Ziemio, nie zakrywaj mojej krwi&lt;/&gt;<br>Przed wyjściem ze szczeliny kamienna ściana z cytatem z biblijnej &lt;name type="tit"&gt;księgi Hioba&lt;/&gt;: &lt;q&gt;"Ziemio, nie zakrywaj mojej krwi, aby krzyk mój nie ustawał"&lt;/&gt;. Te słowa cytowano wczoraj najczęściej w przemówieniach. Po obydwu stronach szczeliny kamienne tablice z imionami ofiar. Nazwiska większości pozostają nieznane. Teren obozu okala betonowy chodnik z nazwami kilkuset miejscowości, skąd deportowano ofiary. Większość pochodziła z &lt;name type="place"&gt;Galicji&lt;/&gt; - &lt;name type="place"&gt;Lublin&lt;/&gt;, &lt;name type="place"&gt;Lwów&lt;/&gt;, &lt;name type="place"&gt;Kraków&lt;/&gt;, &lt;name type="place"&gt;Przemyśl&lt;/&gt;, &lt;name type="place"&gt;Rzeszów&lt;/&gt;, &lt;name type="place"&gt;Tarnopol&lt;/&gt;, &lt;name type="place"&gt;Stanisławów&lt;/&gt;... W środku przykryte ciemnym