zrozumiałe rozdrażnienie" mogą liczyć wyłącznie na to, na co już<br>od dawna zasłużyli, a mianowicie, że prędzej czy później staną się<br>prowincjonalną ciekawostką. Tak naprawdę bowiem to, co z RNE spełnia<br>kryteria wysokiej jakości (czy chcemy tego, czy też nie) ostanie się w<br>kulturze, to zaś, co jest miałkie, mierne, krzykliwe i komercyjne <br>zniknie, choćby pozornie odnosiło znaczne sukcesy. Nam zaś pozostaje<br>tylko wierzyć, że rację miał teolog protestancki, Dietrich Bonhoeffer,<br>który zapewniał, że tak naprawdę:<br> <br><gap><br><br> A postępowanie takie "opłaca się" nie tylko dlatego, że w jego wyniku<br>uzyskujemy realną możliwość wzbogacenia własnego życia oraz obdarowania<br>jego owocami innych ludzi. Otóż