Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 21
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1995
nie był komunistą". Breżniew się żali: "Przez cały dzień, bez obiadu, o samej herbatce i kanapkach siedzieliśmy i rozmawiali z nimi (Dupczekami - przyp. k.m.). Było to 3 maja 1968 r. Czesi chcieli, żeby ťdo zboża dodaliśmyŤ. Kadar chciał, by "w ocenie sytuacji nie kierowaliśmy się"". Pisownia dokumentów podawana w książce historyków musi zachować swój charakter oryginalny. Z przyjemnością jednak znajdziemy w niej także nazwiska (wcale nie anonimowe) autorów, którzy stenogramy uczłowieczali do tego właśnie, jak pokazany wyżej, stopnia. Dubczek - zanim go porwano i wywieziono - pytał Breżniewa, co powiedzieć dziennikarzom. Czego dotyczyły rozmowy na krótko przed inwazją wojsk Układu Warszawskiego. "Ano
nie był komunistą". Breżniew się żali: "Przez cały dzień, bez obiadu, o samej herbatce i kanapkach siedzieliśmy i rozmawiali z nimi (Dupczekami - przyp. k.m.). Było to 3 maja 1968 r. Czesi chcieli, żeby ťdo zboża dodaliśmyŤ. Kadar chciał, by "w ocenie sytuacji nie kierowaliśmy się"". Pisownia dokumentów podawana w książce historyków musi zachować swój charakter oryginalny. Z przyjemnością jednak znajdziemy w niej także nazwiska (wcale nie anonimowe) autorów, którzy stenogramy uczłowieczali do tego właśnie, jak pokazany wyżej, stopnia. Dubczek - zanim go porwano i wywieziono - pytał Breżniewa, co powiedzieć dziennikarzom. Czego dotyczyły rozmowy na krótko przed inwazją wojsk Układu Warszawskiego. "Ano
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego