Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 16
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
następny nagrany głos - puszczyka. Czekamy. Gdzieś nad głowami, na ciemniejącym niebie wzbił się pokracznym lotem nietoperz. Jak wielki motyl przefrunął machając silnie skrzydłami i zniknął między drzewami. Czekamy. Jest! Z lasu wylatuje niewielki ptak. Kilkanaście szybkich uderzeń skrzydeł i lot ślizgowy z ułożonymi wzdłuż ciała skrzydłami, przypominający rozpędzoną rakietę. Mała kula siada na pobliskim drzewie. Nasłuchuje, przygląda się wyraźnie poirytowana pojawieniem się rywala. Odlatuje znów na skraj lasu, by powrócić na to samo drzewo. Znów chwila nasłuchiwania i pełen złości przelot na drugą stronę polany. Wydobywający się z taśmy głos samca jest w okresie godowym szczególnie irytujący. Zwiastuje pojawienie się rywala
następny nagrany głos - puszczyka. Czekamy. Gdzieś nad głowami, na ciemniejącym niebie wzbił się pokracznym lotem nietoperz. Jak wielki motyl przefrunął machając silnie skrzydłami i zniknął między drzewami. Czekamy. Jest! Z lasu wylatuje niewielki ptak. Kilkanaście szybkich uderzeń skrzydeł i lot ślizgowy z ułożonymi wzdłuż ciała skrzydłami, przypominający rozpędzoną rakietę. Mała kula siada na pobliskim drzewie. Nasłuchuje, przygląda się wyraźnie poirytowana pojawieniem się rywala. Odlatuje znów na skraj lasu, by powrócić na to samo drzewo. Znów chwila nasłuchiwania i pełen złości przelot na drugą stronę polany. Wydobywający się z taśmy głos samca jest w okresie godowym szczególnie irytujący. Zwiastuje pojawienie się rywala
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego