Typ tekstu: Książka
Autor: Przewłocki Stefan
Tytuł: Geodezja dla inżynierii środowiska
Rok wydania: 1998
Rok powstania: 1997
łączy się trzeci, zajmujący się pomiarami wykonywanymi na gotowej mapie. Dział ten nazywa się kartometrią.
Przy sporządzaniu map, które są obrazem określonych fragmentów powierzchni Ziemi na płaszczyźnie, z uwagi na kulistość Ziemi, korzystamy z metod kartografii matematycznej wywodzących się z teorii odwzorowań kartograficznych, pozwalających odwzorować na powierzchni rozwijalnej, nierozwijalną powierzchnię kuli lub elipsoidy. Najstarszą i zarazem najprostszą metodą odwzorowania jednej powierzchni na drugą jest wzajemne jednoznaczne przyporządkowanie każdego punktu jednej powierzchni odpowiedniemu punktowi drugiej (korzystając z rzutowania). Odwzorowanie takie nazywamy rzutem.
Odwzorowań kartograficznych jest wiele, oparte są one na różnych założeniach i opisane są zależnościami matematycznymi, które zawsze określają wzajemnie jednoznaczne
łączy się trzeci, zajmujący się pomiarami wykonywanymi na gotowej mapie. Dział ten nazywa się &lt;HI rend="italic"&gt;kartometrią&lt;/HI&gt;.<br>Przy sporządzaniu map, które są obrazem określonych fragmentów powierzchni Ziemi na płaszczyźnie, z uwagi na kulistość Ziemi, korzystamy z metod kartografii matematycznej wywodzących się z teorii odwzorowań kartograficznych, pozwalających odwzorować na powierzchni rozwijalnej, nierozwijalną powierzchnię kuli lub elipsoidy. Najstarszą i zarazem najprostszą metodą odwzorowania jednej powierzchni na drugą jest wzajemne jednoznaczne przyporządkowanie każdego punktu jednej powierzchni odpowiedniemu punktowi drugiej (korzystając z rzutowania). Odwzorowanie takie nazywamy &lt;HI rend="italic"&gt;rzutem&lt;/HI&gt;.<br>Odwzorowań kartograficznych jest wiele, oparte są one na różnych założeniach i opisane są zależnościami matematycznymi, które zawsze określają wzajemnie jednoznaczne
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego