Typ tekstu: Książka
Autor: Korczak Janusz
Tytuł: Król Maciuś Pierwszy
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1923
wojsko na froncie. Więc też Maciusia odprowadzono do tej chałupy, tylko że przed oknami i przed drzwiami stało po dwóch żołnierzy z nabitymi karabinami i rewolwerami.
Siedzi więc Maciuś i myśli nad swoją dolą. Ale jakoś wcale nie traci nadziei.
"Mieli mnie powiesić, a nie powiesili. Może się i od kuli wykręcę. Tyle już kul kręciło się koło mnie".
Zjadł z apetytem kolację, nawet bardzo smaczną - bo skazanych na karę śmierci dobrze żywią - już takie jest prawo. A Maciuś tak był traktowany jak skazany na śmierć.
Usiadł Maciuś przy oknie i patrzy w niebo, jak aeroplany fruwają: "Nasze to, czy nieprzyjacielskie
wojsko na froncie. Więc też Maciusia odprowadzono do tej chałupy, tylko że przed oknami i przed drzwiami stało po dwóch żołnierzy z nabitymi karabinami i rewolwerami.<br>Siedzi więc Maciuś i myśli nad swoją dolą. Ale jakoś wcale nie traci nadziei.<br>"Mieli mnie powiesić, a nie powiesili. Może się i od kuli wykręcę. Tyle już kul kręciło się koło mnie".<br>Zjadł z apetytem kolację, nawet bardzo smaczną - bo skazanych na karę śmierci dobrze żywią - już takie jest prawo. A Maciuś tak był traktowany jak skazany na śmierć.<br>Usiadł Maciuś przy oknie i patrzy w niebo, jak aeroplany fruwają: "Nasze to, czy nieprzyjacielskie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego