Typ tekstu: Prasa
Tytuł: CKM
Nr: 8
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
w nocy. Szybowce pojawiły się trochę później, a potem był MEL - wydział energetyki lotnictwa.
- Dlaczego nie skończył pan MEL-u, tylko przeniósł się na inny wydział?
- Bo połknąłem następnego bakcyla: radio. Poza tym starsi koledzy uświadomili mi, że po skończeniu studiów nie zostanę prawdziwym konstruktorem samolotów. Wtedy wszystko było pod kuratelą ZSRR, a w tak szczególnej dziedzinie jak lotnictwo nie mieliśmy właściwie nic do powiedzenia.
- Kiedy wrócił pan do latania?
- Wtedy, gdy życie, a właściwie pieniądze mi na to pozwoliły. Jeden z przyjaciół powiedział, że jest możliwość zrekonstruowania kukuruźnika CSS-13. Zrobiłem to. W Warszawie kukuruźnik stał się maskotką
lotniska na
w nocy. Szybowce pojawiły się trochę później, a potem był MEL - wydział energetyki lotnictwa.<br>- Dlaczego nie skończył pan MEL-u, tylko przeniósł się na inny wydział?<br>- Bo połknąłem następnego bakcyla: radio. Poza tym starsi koledzy uświadomili mi, że po skończeniu studiów nie zostanę prawdziwym konstruktorem samolotów. Wtedy wszystko było pod kuratelą ZSRR, a w tak szczególnej dziedzinie jak lotnictwo nie mieliśmy właściwie nic do powiedzenia.<br>- Kiedy wrócił pan do latania?<br>- Wtedy, gdy życie, a właściwie pieniądze mi na to pozwoliły. Jeden z przyjaciół powiedział, że jest możliwość zrekonstruowania kukuruźnika CSS-13. Zrobiłem to. W Warszawie kukuruźnik stał się maskotką <br>lotniska na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego