Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 4
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
wspólnego z "brudnym seksem", podobnie jak żona. Reszta kobiet to podniecające dziwki. Za pieniądze pozbywają się godności, a mężczyźni to kupują. Tak powstaje chora symbioza uczuciowych inwalidów. Każdy łajdacki przypadek da się wytłumaczyć mądrą formułką, albo lepiej od razu zbiorowo, np. "efektem Coolidge'a".
Prezydent Calvin Coolidge odwiedził w towarzystwie żony kurzą farmę. Pani prezydentowa zobaczyła koguta pokrywającego kurę. - Jak często on to robi? - zapytała farmera. - Wiele, wiele razy dziennie. - Proszę powiedzieć o tym prezydentowi - poprosiła. Farmer pokazał koguta Coolidge'owi informując go o potencji ptaka. - Zawsze z tą samą kurą? - zdziwił się prezydent. - Nie, za każdym razem z inną - odpowiedział farmer. - Więc
wspólnego z "brudnym seksem", podobnie jak żona. Reszta kobiet to podniecające dziwki. Za pieniądze pozbywają się godności, a mężczyźni to kupują. Tak powstaje chora symbioza uczuciowych inwalidów. Każdy łajdacki przypadek da się wytłumaczyć mądrą formułką, albo lepiej od razu zbiorowo, np. "efektem Coolidge'a". <br>Prezydent Calvin Coolidge odwiedził w towarzystwie żony kurzą farmę. Pani prezydentowa zobaczyła koguta pokrywającego kurę. - Jak często on to robi? - zapytała farmera. - Wiele, wiele razy dziennie. - Proszę powiedzieć o tym prezydentowi - poprosiła. Farmer pokazał koguta Coolidge'owi informując go o potencji ptaka. - Zawsze z tą samą kurą? - zdziwił się prezydent. - Nie, za każdym razem z inną - odpowiedział farmer. - Więc
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego