Typ tekstu: Książka
Autor: Nowak Tadeusz
Tytuł: A jak królem, a jak katem będziesz
Rok wydania: 1993
Rok powstania: 1968
Jaśkowi na to nieszczęsne wesele, oszczędzonego z tych dwóch złodziejskich zim.
Przeto marzyła mi się lekka bryczuszka pomalowana na wiśniowo.
Podobną, tyle że na ogumionych kołach, ze skórzaną budą, a jak to powiadano u nas, pod "baldakimem", posiadał sąsiedni dwór.
Mnie by kontentowała najzwyklejsza bryczuszka na kołach z bukowych dzwon, kuta u naszego kowala, z wyplatanym z czerwonej wikliny wasążkiem.
W niedzielę i w każde święto paradowałbym w niej z matką do kościoła.
Jakoż starowina, kwękając coraz bardziej, z żylakami na nogach, z powykręcanymi na ścierni stopami, musiała wstawać coraz wcześniej, żeby zdążyć na prymarię, nie mówiąc już o roratach.

Właśnie
Jaśkowi na to nieszczęsne wesele, oszczędzonego z tych dwóch złodziejskich zim.<br> Przeto marzyła mi się lekka bryczuszka pomalowana na wiśniowo.<br> Podobną, tyle że na ogumionych kołach, ze skórzaną budą, a jak to powiadano u nas, pod "baldakimem", posiadał sąsiedni dwór.<br> Mnie by kontentowała najzwyklejsza bryczuszka na kołach z bukowych dzwon, kuta u naszego kowala, z wyplatanym z czerwonej wikliny wasążkiem.<br> W niedzielę i w każde święto paradowałbym w niej z matką do kościoła.<br> Jakoż starowina, kwękając coraz bardziej, z żylakami na nogach, z powykręcanymi na ścierni stopami, musiała wstawać coraz wcześniej, żeby zdążyć na prymarię, nie mówiąc już o roratach.<br> &lt;page nr=28&gt;<br> Właśnie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego