I wojny światowej powrócili do Polski. Byli to inżynierowie: J. Coro, K. Hercyk-Pałubiński oraz kwalifikowani optycy: Jan Bociański, Edward Stelmaszyński, Adam Kądzielski i inni.<br>Znacznie łatwiej, a właściwie bez żadnych trudności, można było znaleźć wysoko kwalifikowanych robotników specjalistów z dziedziny obróbki metali (tokarzy, frezerów, szlifierzy) oraz obróbki powierzchniowej (galwanizerów, lakierników). Zawody te były na terenie Warszawy popularne ze względu na stojący na dość wysokim poziomie przemysł metalowy.<br>Liczbę pracowników ogółem, a w tym pracowników umysłowych, w latach 1921-1939 przedstawiono na rys. 3.3.<br><br><gap><br><br>W pierwszym roku istnienia spółki zatrudniano pięć osób, w tym dwóch robotników. Natomiast w połowie lipca