Typ tekstu: Książka
Autor: Andrzej Horubała
Tytuł: Farciarz
Rok: 2003
czasach! I co, przecież na pewno oddychał pełną piersią, przecież smakowało mu wino w Kanie Galilejskiej, przecież fantastycznie pachniały mu maści Marii Magdaleny.
Chłopi nadają już coś na Żydów, co to włożyli Jezusowi koronę cierniową na głowę, a ja czuję, jak rośnie we mnie podziw dla swojskiego grania. Rzeczywiście te lamentacje są bardziej autentyczne od salonowych, pełnych ozdobników aranżów jakichś Stabat Mater. Dotykają prawdy życia... Bo cóż jest tą prawdą? Znoszenie w tępym milczeniu kolejnych nieszczęść, które zsyła na nas Pan B. Niewgłębianie się w sens tego wszystkiego, co na nas spada, tylko oranie pola, ciężka harówa, potem łyk zimnej wody
czasach! I co, przecież na pewno oddychał pełną piersią, przecież smakowało mu wino w Kanie Galilejskiej, przecież fantastycznie pachniały mu maści Marii Magdaleny. <br>Chłopi nadają już coś na Żydów, co to włożyli Jezusowi koronę cierniową na głowę, a ja czuję, jak rośnie we mnie podziw dla swojskiego grania. Rzeczywiście te lamentacje są bardziej autentyczne od salonowych, pełnych ozdobników aranżów jakichś Stabat Mater. Dotykają prawdy życia... Bo cóż jest tą prawdą? Znoszenie w tępym milczeniu kolejnych nieszczęść, które zsyła na nas Pan B. Niewgłębianie się w sens tego wszystkiego, co na nas spada, tylko oranie pola, ciężka harówa, potem łyk zimnej wody
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego