się tym, że nie tylko każda strofa, ale i każdy werset w trójwierszowej strofie zaczyna się od tej samej kolejnej litery alfabetu. Piąty poemat nie jest akrostychem, ale zawiera tyle strof, ile literaliczy hebrajski alfabet. Poematy te, jak o tym świadczy tradycja rabiniczna, zwano pierwotnie kinot, co znaczy "pieśni żałobne, lamentacje, opłakiwania". Wyrażenie to tłumacze Septuaginty oddali terminem threnoi, mającym to samo znaczenie. Poprzez Wulgatę termin ten przeniknął do innych przekładów i dziś, także w języku polskim, poematy te nazywa się również trenami. Natomiast w Biblii Hebrajskiej poematy te noszą nazwę ejcha (jakże, ach), od pierwszego stereotypowego słowa, którym rozpoczyna się