Typ tekstu: Książka
Autor: Dawid Bieńkowski
Tytuł: Nic
Rok: 2005
grzywce Marioli, jakby spodziewał się znaleźć na niej ślady ich lunchowego spotkania.
- Znasz ich? - Guma zauważył reakcję Hehego. - Zaraz, zaraz... ten piękniś chyba często tu bywa. Zawsze z inną laską. Czy on nie chodził z nami do szkoły?
- Nie, to Paweł Narcewicz, naczelny magazynu dla mężczyzn "Twój Popęd", a ta laska to sekretarka tamże - powiedział Hehe beznamiętnie.
- No tak... topowa prasa kolorowa... - Guma uważnie przyjrzał się Hehemu. - Widzę, że masz szerokie znajomości...
Paweł, rozglądając się po sali, zauważył Hehego i rozpromienił się cały. Hehe najchętniej wyparowałby lub zapadł się pod ziemię. Paweł wstał od stolika i ruszył w ich stronę. Jego
grzywce Marioli, jakby spodziewał się znaleźć na niej ślady ich lunchowego spotkania.<br>- Znasz ich? - Guma zauważył reakcję Hehego. - Zaraz, zaraz... ten piękniś chyba często tu bywa. Zawsze z inną laską. Czy on nie chodził z nami do szkoły?<br>- Nie, to Paweł Narcewicz, naczelny magazynu dla mężczyzn "Twój Popęd", a ta laska to sekretarka tamże - powiedział Hehe beznamiętnie.<br>- No tak... topowa prasa kolorowa... - Guma uważnie przyjrzał się Hehemu. - Widzę, że masz szerokie znajomości... <br>Paweł, rozglądając się po sali, zauważył Hehego i rozpromienił się cały. Hehe najchętniej wyparowałby lub zapadł się pod ziemię. Paweł wstał od stolika i ruszył w ich stronę. Jego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego