Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 10.02 (40)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
pan dobre ideały, ale jest pan utopistą. Pragnie pan, aby Łemkowszczyzna była centrum zainteresowania całego świata i była wyjątkiem w grupie bardzo złożonych światowych problemów...".
Z zeznań drugiego oskarżonego dr. Jarosława Kaczmarczyka: "Za winnego się nie uważam, wręcz przeciwnie, posiadam pełnię przekonania i świadomość, że wszystko, co robiłem, było całkowicie legalne. Dlatego też postępowałem otwarcie".

Na pytanie prokuratora, czy działacze łemkowscy dopuszczali możliwość przyłączenia do Polski, Kaczmarczyk odpowiedział: "Chcieliśmy dążyć li tylko do zjednoczenia z narodem ruskim. Z Rosją lub Ukrainą. Władzy polskiej nie mogę uznać, nie znam takiego międzynarodowego traktatu, który przekonałby mnie do tego. W obecnej chwili uznaję jedynie
pan dobre ideały, ale jest pan utopistą. Pragnie pan, aby Łemkowszczyzna była centrum zainteresowania całego świata i była wyjątkiem w grupie bardzo złożonych światowych problemów...".&lt;/&gt;<br>Z zeznań drugiego oskarżonego dr. Jarosława Kaczmarczyka: "Za winnego się nie uważam, wręcz przeciwnie, posiadam pełnię przekonania i świadomość, że wszystko, co robiłem, było całkowicie legalne. Dlatego też postępowałem otwarcie".<br><br>Na pytanie prokuratora, czy działacze łemkowscy dopuszczali możliwość przyłączenia do Polski, Kaczmarczyk odpowiedział: "Chcieliśmy dążyć li tylko do zjednoczenia z narodem ruskim. Z Rosją lub Ukrainą. Władzy polskiej nie mogę uznać, nie znam takiego międzynarodowego traktatu, który przekonałby mnie do tego. W obecnej chwili uznaję jedynie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego